Plener 2020, Dom Plenerowy ASP w Dłużewie.
W tym roku były dwa tygodniowe plenery w Dłużewie - w czerwcu i w sierpniu. W czerwcu w pracach dominował pejzaż, a w sierpniu za główny temat obraliśmy abstrakcję geometryczną. Pracowaliśmy intensywnie i radośnie, czego efektem było ponad 60 bardzo interesujących prac. "Fenomen Korca" i tym razem dał o sobie znać, twórcza atmosfera, wzajemna inspiracja, wymiana doswiadczeń, to absolutnie bezcenne wartości, które sprawiają, że tak dobrze nam się pracuje w grupie. W TEJ grupie!
Spontanicznie zorganizowaliśmy sobie warsztaty kaligrafii chińskiej, tworzenia mandali oraz akwareli.
Kaligrafia chińska.
Najpierw było trochę historii i trochę teorii, a potem dostaliśmy kartki papieru, pędzle i tusz i....trzeba było napisać/namalować znak, który oznacza "szczęście". Szczęście, to po chińsku LE. Każdy pracowicie i z namaszczeniem starał się to swoje szczęście jak najpiękniej napisać. No cóż, kaligrafia chińska jest naprawdę bardzo trudną sztuką wymagającą skupienia i dokładności. Precyzja i cierpliwość chińska różni się od europejskiej, dlatego te zajęcia były dla nas szczególną i bardzo wartościową lekcją.
Tworzenie mandali.
Kolejny warsztat przenoszący w świat innej kultury i innego postrzegania świata. Tworzenie mandali, bez względu na styl i technikę, w jakich się ją wykonuje jest podróżą w głąb siebie, ćwiczeniem duchowym. Po krótkim wstępie omawiającym podstawowe zasady przystąpiliśmy do rysowania i malowania swoich mandali. Fenomen mandali polega między innymi na tym, że może ona posłużyć do autoanalizy, bo obrazuje to, jak podświadomie postrzegamy sami siebie.
Akwarela.
Chyba najtrudniejsza z technik malarskich, wymagająca i bezkompromisowa. Pędzle, farby, woda, arkusze papieru i pozornie proste zadanie: namalować źdźbło ozdobnej trawy. Skupienie, uwaga, staranność konieczne, żeby nie popełnić błędu, bo w akwareli błędy są bardzo trudne do naprawienia, o ile w ogóle możliwe.
Trzy różne warsztaty, a tak podobne